Krótka bajka o dzieciach i podatkach

Bobas, dzidzia, dzidziuś, dzieciaczek,  maluszek, niemowlak, noworodek, osesek, pociecha, smyk, szkrab, milusiński,  potomek, potomstwo, ulga podatkowa. Jak widać, synonimów słowa „dziecko” jest wiele. O korzyściach, tych w sferze emocjonalnej, spełnienia etc., płynących z posiadania dzieci wypowiadać się jeszcze nie mogę, zatem opowiem o korzyściach podatkowych. Kilka mitów i faktów związanych z preferencjami podatkowymi przewidzianymi dla rodziców.

Ulga prorodzinna – ile można zyskać?

Jedną z najpopularniejszych ulg podatkowych jest tzw. ulga prorodzinna. Została wprowadzona do polskiego systemu podatkowego z początkiem 2007 roku. Po drodze wielokrotnie ewoluowała, zwłaszcza jej wysokość. Ulga stała się tak bardzo popularna (czego dowodem są tysiące rodziców oczekujących zwrotu podatku po złożeniu rocznego zeznania podatkowego), że jestem ciekaw, co by się stało, gdyby któryś rząd spróbował ją zlikwidować. Mogłoby się to skończyć wyjściem na ulicę, paleniem opon i zużytych pampersów pod sejmem. Lepiej o tym nie myśleć.

W dużym skrócie: możliwość skorzystania  z ulgi prorodzinnej uzależniona jest od naszych dochodów, natomiast jej wysokość od ilości dzieci. Z ulgi nie mogą skorzystać rodzice jednej pociechy, których łączne dochody (pomniejszone o ZUS) przekroczyły kwotę 112.000 złotych. Jeżeli dochód rodziców jednego oseska nie przekroczył w trakcie roku tej kwoty, mogą oni odliczyć w rocznym zeznaniu podatkowym kwotę wynoszącą: 92,67 zł x liczba miesięcy, od kiedy stali się rodzicami. Mnożenie przez miesiące dotyczy jedynie sytuacji, kiedy dziecko urodziło się w trakcie roku. Jeżeli ulga jest rozliczana za cały rok, jej wysokość wyniesie 1.112,04 zł (92,67 zł x 12 miesięcy). Co ważne, jeżeli dziecko urodziło się w trakcie roku, to za miesiąc narodzin również przysługuje prawo do skorzystania z ulgi.

Przykład: Sandra i Sebek są uprawnieni do skorzystania z ulgi, tzn. ich łączne dochody nie przekroczyły 112.000 zł. W trakcie roku, za który składają zeznanie podatkowe, urodziło im się dziecko. Ze zdjęć na fejsbuku wynika, że Brajanek przyszedł na świat 15 lipca 2017 roku. W zeznaniu podatkowym za 2017 rok mogą wykazać ulgę prorodzinną w wysokości 556,02 zł (6 miesięcy x 92,67 zł). Ta kwota zmniejszy wysokość ich podatku. Jeżeli w trakcie roku ich podatki były płacone w odpowiedniej wysokości, to fiskus zwróci im te 556,02 zł jako nadpłatę podatku. (zbieżność imion jest przypadkowa).

A co w przypadku większej liczby dzieci? Jeżeli rodzice mają więcej niż jedno dziecko, nie obowiązuje ich żaden limit co do wysokości uzyskanego dochodu. Przy drugim dziecku wysokość ulgi za każdy miesiąc jest taka sama jak w przypadku pierwszego dziecka, tj. 92,67 zł. Ulga na trzecie dziecko to 166,67 zł za każdy miesiąc. Za pociechę czwartą  i każdą następną: 225 zł miesięcznie.

Aby móc skorzystać z ulgi, do rocznego zeznania podatkowego należy dodać załącznik PIT/O, w którym wykazuje się dane dziecka i wysokość ulgi. Co ciekawe, w załączniku tym można wskazać dane 99 dzieci. Kwota ulgi wyniosłaby wtedy 263.424,12 zł. Niby OK, no bo 99 dzieci to już naprawdę dużo, ale! Jak wpiszecie w Google „listonosz z Nashville” to przekonacie się, że pewien pan jest podobno ojcem ponad 1300 dzieci. I gdyby on chciał skorzystać z ulgi prorodzinnej w Polsce to nie mógłby biedny wykazać wszystkich swoich pociech w rocznym zeznaniu. Niby ekstremalna sytuacja, ale warto o tym wiedzieć planując liczbę potomstwa. Nie mogłem się powstrzymać i sprawdziłem ile wyniosłaby ulga w przypadku pana listonosza: 3.506.124,12 zł. Wow (o ile mógłby oczywiście odliczyć taką kwotę od podatku). Ciekawe, czy za korzystanie z 500+ zostałby wydalony z kraju w obawie o budżet państwa? Kończąc wątek tego pana: myślę, że taki listonosz jest na wagę złota w krajach borykających się z problemem niżu demograficznego.

500+ vs ulga prorodzinna

500 plus i ulga prorodzinna to dwie niezależne „ulgi”. Po wprowadzeniu programu 500+ wielu rodziców zastanawiało się, czy korzystając z programu może jednocześnie skorzystać z ulgi prorodzinnej w zeznaniu rocznym.  Odpowiedź brzmi: tak, mogą. Jeżeli rodzice spełniają warunki do korzystania z programu 500+ i jednocześnie spełniają warunki do skorzystania z ulgi prorodzinnej w rocznym zeznaniu podatkowym, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby skorzystali zarówno z 500+, jak i z ulgi prorodzinnej. W trakcie roku otrzymują świadczenie z 500+, które w żaden sposób nie jest wykazywane w rocznym zeznaniu podatkowym i tym samym nie ma wpływu na wysokość i prawo do skorzystania z ulgi prorodzinnej.

Szybszy zwrot podatku dla rodzin wielodzietnych

Nie wszyscy o tym wiedzą, ale osoby posiadające Kartę Dużej Rodziny mogą liczyć na szybszy zwrot nadpłaty podatku, wynikającej z rocznego zeznania podatkowego. To ukłon fiskusa w stronę rodzin wielodzietnych. Czas oczekiwania na zwrot uzależniony jest oczywiście od urzędu skarbowego odpowiedzialnego za rozliczenie danego zeznania podatkowego, a konkretnie od ilości spraw, którymi obecnie się zajmuje. Od kilku lat widać, że urzędy skarbowe – zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Finansów – dokonują w pierwszej kolejności zwrotu podatku rodzinom wielodzietnym. Co ciekawe, Ministerstwo Finansów w jednym z komunikatów poinformowało, aby w składanym zeznaniu wskazać w polu 141 (PIT-37), że rodzina posiada Kartę Dużej Rodziny. Znam przypadki, gdzie zwrot nadpłaty podatku w przypadku rodziny z czwórką milusińskich wyniósł 4 dni od złożenia zeznania. Świetny wynik!

Jest wiele innych wątków związanych z dziećmi i podatkami, jednak gdybym je tutaj wszystkie przedstawił to zanudziłbym Was na śmierć. Może innym razem. Dzisiaj dzień dziecka, zatem na dwór! (czy „na pole!” – w zależności od regionu).

Dodaj komentarz